dodano: 2024-12-08
Już blisko 30 lat trwa praca Stowarzyszenia Integracyjnego Eurobeskidy na rzecz osób niepełnosprawnych, borykających się z barierami, które utrudniają im normalne funkcjonowanie w społeczeństwie. To z myślą o nich powstanie Centrum Integracji Rodzin – nowatorski obiekt wspierania osób z niepełnosprawnościami.
Niepełnosprawni najczęściej zaczynają tu swoją drogę powrotu do aktywnego życia od sportu, a kończą na założeniu rodziny, podjęciu pracy i realizacji swoich pasji.
- Od lat promujemy nowe podejście do zagadnienia sportu w życiu osób niepełnosprawnych, w którym liczy się dla nas nie tylko efekt poprawy stanu zdrowia fizycznego, ale przede wszystkim integracja i aktywizacja w życiu społecznym, rodzinnym oraz zawodowym. Po blisko trzydziestu latach systematycznego poszerzania listy naszych inicjatyw mamy wiele spostrzeżeń w tej dziedzinie – i pewność, że to słuszne podejście, a zawody sportowe w naszym harmonogramie wydarzeń przeplatają się z eventami, przygotowywanymi z udziałem zawodników i rodzin. One się wzajemnie uzupełniają. Dzięki temu nasi zawodnicy nie zamykają się tylko w obrębie profesjonalnych treningów, ale cieszą się, że mogą rekreacyjnie spędzać czas razem z przyjaciółmi i rodziną, dawać dzieciom dobry przykład.
Z tym wiąże się wykonanie kolejnego istotnego kroku, jakim jest stworzenie przyjaznej przestrzeni, w której ta sportowa aktywność mogłaby się ściśle łączyć z wielokierunkowym pogłębianiem integracji. Taką funkcję pełnić będzie Centrum Integracji Rodzin, którego budowę już wkrótce rozpoczynamy – zapowiada Stanisław Handerek, prezes SI Eurobeskidy.
To efekt wieloletnich marzeń o takim miejscu, gdzie osoba niepełnosprawna będzie mogła uczestniczyć w ważnych dla jej zdrowia zajęciach sportowych i rehabilitacyjnych w jednym obiekcie, nie tracąc przy tym kontaktu z dziećmi i wzmacniając rodzinne więzi. Dziś to wszystko jest mocno rozproszone, a zajęcia odbywają się w wynajmowanych obiektach w różnych miejscowościach, m.in. w Bielsku-Białej, Wilkowicach, Łodygowicach. Wspólna lokalizacja wiele ułatwi…
Prezes Handerek nie ukrywa też radości, że za zarządem Eurobeskidów jest już kilkuletnia praca nad przygotowaniem terenu pod budowę, a także pokonaniem skomplikowanych procedur formalnych, związanych z uzyskaniem wszelkich zezwoleń, koniecznych przy budowie planowanego ośrodka CIR.
- To była niesamowicie trudna sprawa, więc cieszymy się, że wreszcie udało się ją zakończyć i mamy pozwolenie na budowę. Obecnie powstaje tzw. projekt branżowy, uwzględniający różne zmiany, jakie weszły w ostatnim czasie choćby w zakresie systemów ogrzewania i modeli odpowiednich da konkretnych obiektów. W CIR przewidujemy około 6 900 metrów kwadratowych. Te obiekty będą pełnić różne funkcje, więc cały czas trwają analizy i aktualizacja zastosowanych systemów grzewczych. To wiąże się też z doborem takich rozwiązań, które obniżą nam w przyszłości koszty funkcjonowania CIR.
Na obecnym etapie te przygotowania wymagają m.in. kosztownych głębokich odwiertów i wiążą się ze sporymi wydatkami, które stowarzyszenie pokrywa z własnych środków. Wśród koniecznych prac poprzedzających budowę znalazło się też przenoszenie sieci energetycznych średniego napięcia czy budowa nowegotransformatora.
Dlatego SI Eurobeskidy będzie zwracać się do wszystkich ludzi dobrej woli, prosząc o wsparcie tych działań i nabywanie cegiełek. Budowa samego ośrodka CIR finansowana będzie poprzez montaż funduszy z różnych źródeł i zaangażowanie wielu partnerów projektu.
- Rozmowy z różnymi podmiotami prowadzimy od dawna, bo zdajemy sobie sprawę, że możliwości wsparcia przez samorządy lokalne szerszych działań sportowych, rehabilitacyjno-rekreacyjnych i społecznych dla osób niepełnosprawnych są dość ograniczone. Podczas przygotowań udało nam się pozyskać do współpracy bardzo dobrych i doświadczonych specjalistów, co sprzyjać będzie sprawnej i rzetelnej realizacji projektu, zwłaszcza w zakresie tak potrzebnej rehabilitacji – podkreślają członkowie zarządu Eurobeskidów.
- Nie mamy złudzeń: przed nami stoi wielkie wyzwanie i ogromna praca, dlatego liczymy, że znajdzie się też wielu życzliwych ludzi, którzy zechcą wesprzeć te nasze starania, by pomóc niepełnosprawnym najszerzej, jak tylko można. Chodzi o to, żeby niepełnosprawność nikogo nie wykluczała i nie była przeszkodą do udziału w normalnym szczęśliwym życiu, jakiego każdy z nas pragnie. Zapraszamy wszystkich do wspólnej budowy Centrum Integracji Rodzin, a potem także do korzystania z jego wyjątkowej oferty – mówi Stanisław Handerek. – W świątecznym czasie Bożego Narodzenia, kiedy szczególnie ciepło myślimy o naszych bliskich, pomyślmy także o tych, którzy dzięki nam mogą szczęśliwi w CIR!
Promocja Sportu Osób Niepełnosprawnych została dofinansowana ze środków Funduszu Solidarnościowego.