dodano: 2023-11-03
Miłość do ojczyzny można okazywać na wiele sposobów. Zbliżające się obchody święta niepodległości pn. „Niepełnosprawni Sportowcy dla Niepodległej” organizowane przez Stowarzyszenie Integracyjne Eurobeskidy doskonale to obrazują. Podczas tegorocznego świętowania w Łodygowicach na szczególną uwagę będą mogły liczyć osoby z niepełnosprawnościami, które swój patriotyzm wyrażają poprzez aktywność w sporcie i nie tylko.
- Chcemy pokazać tą grupę osób, która jest bardzo aktywna, niekoniecznie paraolimpijczyków, którzy sięgają po medale na arenie międzynarodowej, ale osoby, które pomimo tego, że mają zapewnione warunki socjalne chcą trenować, podejmują pracę i uprawiają sport – podkreśla Organizator, prezes SI Eurobeskidy Stanisław Handerek.
Właśnie dlatego Eurobeskidy do wspólnego świętowania zaprosiły sportowców z dysfunkcjami uprawiających różne dyscypliny. Dla wielu z nich to jedno z najważniejszych dni w roku, dlatego wielu zawodników sekcji sportowych Stowarzyszenia zdecydowało się wziąć udział w zbliżających się obchodach niepodległości. Wśród nich jest Dawid Hałat, który na co dzień pracuje, a w wolnym czasie trenuje wyciskanie sztangi. - Dla mnie patriotyzm to szacunek do ojczyzny, do kraju, w którym się urodziłem i żyję. To możliwość okazania wdzięczności, pamięci dla wydarzeń i osób, które przyczyniły się do tego, aby nasz kraj był niezależny, bezpieczny, silny gospodarczo i rozwijał się w odpowiednim kierunku opartym na naszej historii, przekonaniach oraz tradycji - mówi sportowiec z Kóz.
Obchody pn. „Niepełnosprawni Sportowcy dla Niepodległej” to zaproszenie dla wszystkich, którzy chcą pokazać, że pamiętają o tych, którzy oddali życie za wolną Polskę, zwłaszcza sportowców. Co więc sami zawodnicy sądzą o tym projekcie?
- Myślę, że jest to pewnego rodzaju uhonorowanie dla osób niepełnosprawnych, które w tym kraju mają możliwość rozwijania swoich pasji i współrywalizacji w wielu zawodach – zaznacza Dawid Hałat.
Podobnego zdania jest Krzysztof Zemła – zawodnik sekcji ciężarowej, który chętnie realizuje się również w innych dyscyplinach jak szachy, wspinaczka czy wędrówki górskie. - Kiedyś trudno było spotkać osoby niepełnosprawne na ulicy, nie były tak widoczne w przestrzeni publicznej, społecznej. Na przestrzeni lat zmieniła się świadomość społeczeństwa i teraz osoby z niepełnosprawnościami, także sportowcy są dostrzegani. Taka inicjatywa to na pewno coś pozytywnego, a sport i patriotyzm to bardzo dobre połączenie.